Motyw małych słodkich stworzonek (ludzi), które po kolei giną w trakcie piosenki jest obecny bodaj w każdej kulturze. Holenderskie dzieci śpiewają o 10 małych murzynkach, w PL znane są pieśni o murzynkach, pszczółkach (Artur Andrus), a Zespół Czerwony Tulipan śpiewał piosenkę Wiesława Niederausa o siedmiu braciach ("Było sobie siedmiu braci, handlowali sierścią, potem jeden z braci umarł, ich zostało sześciu...")
W niemieckiej kulturze isnieje natomiast fenomen aktora i komika o pseudonimie (imieniu?) Otto i dzisiaj właśnie na porannych zajęciach z dziewczętami Pan Han puścił nam piosenkę tego Pana o ... słonikach.
Link poniżej:
Piosenka oparta jest na podobnym schemacie, a słoniki w niej występujące giną po kolei wynikiem:
porażenia prądem, wysadzenia w powietrze, przejechania przez samochód, zjedzenia przez drapieżną roślinę, stania się smurfem, przytrzaśnięcia trąby klapą fortepianu, wyrzucenia z wagonika kolejki w wesołym miasteczku oraz ugotowania! :)
Miłego Dnia! :)
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen