Sonntag, 10. Februar 2013

Lekcja pokory:

Kropek powoli zaczyna lubić ten kraj ... może inaczej: Kropkowi ten kraj powoli przestaje przeszkadzać;), chociaż jeszcze na pewno trochę potrwa zanim go pokocha, już teraz zauważa tu pewne rzeczy, których wprowadzadzenie by kropczanej ojczyźnie nie zaszkodziło :)

Np ostatnio Kropek się wybrał na swoją magiczną kartę na aqua jogging :) Karta Kropka jest troszeczkę oszukana ... To znaczy pochodzi stąd: http://www.sportinarnhem.nl/studenten , a Kropek studentem już dawno nie jest. Istnieją też karty dla nauczycieli, ale one kosztują duuużo kasy, ponieważ przypadkowo zawód nauczyciela jest jednym z najlepiej w tym kraju opłacanych (O, kolejna rzecz, jaką by w PL można wprowadzić, tjaaa;)) Anyway, Kropek trochę oszukuje system, ale nikomu tutaj to nie przeszkadza.

No i Kropek sobie siedzi na krzesełku przy basenie, ładnie opasany takim specjalnym pasem i gotowy do akcji. Pierwszy szok - w basenie odbywają się właśnie ćwiczenia dla petentów 60+. Przy basenie natomiast wala się mnóstwo balkoników, wózków inwalidzkich, kul ... wszystkiego, a wśród ćwiczących znajdują się osoby pozbawione kończyn i radośnie majtające sobie pozostałymi odnóżami. Dokoła basenu były przymocowane takie windujące ludków aparaty, drabinki i całe mnóstwo innych różnych dziwnych rzeczy, które Kropek widział pierwszy raz w swoim życiu !!! Jeszcze podczas pierwszego szoku, podszedł do Kropka pan koło trzydziestki z dość widoczną niepełnosprawnością umysłową, przywitał się, wytłumaczył, że ten pas, co go Kropek ma na sobie to nie jest ten, który ma mieć i że poszukamy fioletowego :) Co się okazało - kolejny siuprajz - ten pan to był Pan Instruktor, zresztą przeuroczy !!!

No cóż, może i my kiedyś tam dojdziemy!

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen