Dienstag, 18. September 2012

Krolowa i jej zlota karoca ... :)))

Dzisiaj w Holandii Prinsjestag. Z tego co Kropek zrozumial, co mu jego dzieci wytłumaczyły chodzi o to, ze dzis w Holandii zaczyna sie rok parlamentarny. Z tej okazji Krolowa popyla przez Hage zlota karoca, by anschliessend przeczytac ludowi mowe tronowa, ktora wczesniej kind of "napisala" z ministrami. Impreza ma miejsce zawsze w 3. tygodniu wrzesnia. Dzien ten jest dniem wolnym (UWAGA) tylko w Hadze, coby tutejsze dzieci (i nie tylko) mogly wylec na ulice i pomachac choragiewkami przejezdzajacej Krolowej.

Kropek sie pytał Pana Hana jak to jest, znaczy czy ta krolowa cos moze? No bo fajna ma karoce, ale ... Na co Pan Han stwierdzil, ze owszem, no bo przychodza do niej np przyszli ministrowie sie zaprzysiegac i pytac, czy Krolowa nie mialaby nic naprzeciw temu, zeby ta czy sma osoba została ministrem. No dobrze - zapytał Kropek - a jakby Krolowa miala (cos przeciwko)? Pan Han zadumał sie głeboko i stwierdził: "No to wtedy byłby koniec monarchii" ... wiec chyba niebardzo moze (przyp aut)

Anyway: to jest Krolowa w karocy:



A to karoca bez Krolowej:


Fajna, nie? ;)

Kraj w ktorym pada we wtorki.

Tymczasem w Arnhem pada ... nie pada ... pada ... nie pada, a pomiedzy padaniem jest tak fajnie jasno z kompletnie czarnym niebem u gory. Super to wyglada, Kropek lubi taka pogode bardzo :)

Zreszta, coz sie dziwic, w koncu mamy wtorek :)

Tot ziens!

2 Kommentare: