Montag, 1. Oktober 2012

Ludzie czyli holenderski mikrokosmos Kropka :)

Jest tak ... niech szanowny czytelnik wyobrazi sobie drzewo! Na szczycie tego drzewa z perspektywy Kropka jest Pan Han (bo los "poblogoslawil" Kropka Panem Hanem jako swoim opiekunem), z perspektywy natomiast calego tlumu praktykantow tzw "normalnych" (czyli nieprzyjechalych z dalekiego kraju) - jest Ybo (Do stazystow "normalnych" nalezy natomiast m.in. Doris, ktora rowniez naucza niemieckiego w Kropka szkole). Ybo jest cool i uwaza opiekowanie sie Kropkiem rowniez za rzecz nalezaca do swoich obowiazkow, w ramach tej opieki ciagle chodzi za Kropkiem i namawia go do integracji z pokoleniem mlodszym niz Pan Han tekstami typu: "Ale wez chodz od tych staruchow" ;)

Bo Kropek siedzi w pokoiku z pokoleniem ... mniej mlodszym. Jak to mawia Piotr Baltroczyk "To straszne jak mlody czlowiek ma 50 lat" :) Z takimi wlasnie ludzmi siedzi Kropek w pokoiku. Jest wiec Pan Han, Raul, Pani Lenny (Pani Lenny jest odpowiedzialna za internacjonalizacje i mial z nia Kropek kontakt wczesniej mejlowy i nigdy ze wzgledu na jej imie nie wiedzial, czy Pani Lenny jest Panem czy Pania) oraz Peter. Peter jest hitowy - jak mial 16 lat opuscil szkole i do dzis (kilka lat przed emerytura) do niej nie wrocil. Wszystkiego co umie nauczyl sie tak o, z zycia :) Peter jest olbrzymim pasjonatem sztuki, leidenschaftlich chodzi na koncerty i do teatru i potem bardzo ladnie z blaskiem w oczach o tym opowiada :) Peter ma tez rodzine, dwie corki i (Kropek nie wie dokladnie ile) wnuczat.

Potem sa jeszcze Kropka wspollokatorzy w liczbie 5 w domku. Artysci :) Na gorze nad Kropkiem zamieszkuje dwu Niemcow - Mario i Juli, obok nich Yleva, studiujaca z tego co sie Kropek z nia dogadal po angielsku jakas inzynierie, na dole prawnik - Thomas a pomiedzy nim a Kropkiem Jonna. Jonna jest bardzo piekna i studiuje taniec, Mario i Juli studiuja gre na gitarze. Chlopaki graja, ale to Kropkowi nie przeszkadza, bo lubi ich sluchac :) W ogole caly nasz domek ma do zycia takie niebardzo imprezowe podejscie, w sensie rano wychodzi do szkoly, wieczorem przychodzi do domu i przed 9 grzecznie idzie spac :)

No i jeszcze trzech nauczycieli:

Pani Hilda,
Pan Han,
Jan-Paul
I Alli

Kazdy z nich - oddzielny kosmos!!! :)

Keine Kommentare:

Kommentar veröffentlichen